Copyright by Subiektywnym Okiem. Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum
-
►
2014
(29)
- ► października (2)
-
►
2013
(74)
- ► października (5)
-
▼
2012
(114)
- ► października (10)
-
▼
września
(13)
- Pielęgnacja ust z Carmex
- Początki włosomaniactwa - olejek kokosowy Vatika
- Która metoda depilacji będzie dla Ciebie najlepsza...
- Oxybrazja w Salonie Kosmetycznym La Femme
- Złote zasady prawidłowego demakijażu
- Maska algowa przeciwtrądzikowa - Organique
- O moich początkach z marką Bandi - Serum Redukując...
- Trzy mity o kremach do twarzy
- A gdzie tonik? ARTISTRY™ Essentials tonik normaliz...
- Terapia wrastających włosków w Easy Waxing
- Nakarm psiaka! KarmimyPsiaki.pl
- Olejek łopianowy z czerwoną papryką stymulujący wz...
- Joanna Professional, Szampon rewitalizujący kolor ...
sobota, 1 września 2012
Joanna Professional, Szampon rewitalizujący kolor popielaty
Z
natury moje włosy w odcieniu ciemnego blondu - przynajmniej tak
najłatwiej jest ich kolor określić. Dla mnie zawsze były po prostu szare
i mysie takie jak naturalnie są u mojej mamy i kuzynki. Dlatego od
czasów liceum nadaję swoim włosom koloru. I tak raz miałam zazwyczaj
ciemny brąz. Później zachciało mi się rudości z których ostatecznie
przeszłam do blondu. Jednak w moim przypadku kolor blond wychodzi na
początku .... no co tu dużo mówić - tragicznie. Zamiast ciepłego,
przyjemnego blondu najpierw pojawiają się okropne żółte pasma jak ze
świeżo zbitego jajka. Na szczęście udało mi się znaleźć sposób, który w
stosunkowo krótkim czasie nadaje moim blond pasemkom idealnego
odcienia. Nie wiem czy na polskim rynku można znaleźć jego odpowiednik w
zbliżonej cenie, a mowa o Szamponie rewitalizującym kolor popielaty
marki Joanna z serii Professional, który jest niezastąpiony!
A poniżej subiektywna tabelka z oceną Szamponu rewitalizującego kolor popielaty marki Joanna Professional:
Kolor popielaty - jaki to właściwie kolor?
Definicje
podawane przez Google mówią, że kolor popielaty to odcień popiołu,
czyli szary. Nazwa szamponu zatem sugeruje, że będzie ożywiał kolor
popielatego blondu, a w praktyce perfekcyjnie wypłukuje niepożądany
żółtawy odcień nadając mu chłodny odcień. Ten szampon jest moim
nieodłącznym kosmetykiem tuż po rozjaśnianiu włosów, na których nie
zawsze wyjdzie blond taki jaki bym chciała. Na szczęście ten szampon
potrafi w ciągu kilku myć nadać im piękny i naturalny odcień.
Szampon
ma w miarę rzadką konsystencję o mocno granatowym kolorze i zapachu
czarnej porzeczki. Nie bójmy się, że nasza skóra się zafarbuje na
niebiesko! Nic nam się nie stanie :) Ta granatowa substancja bardzo
dobrze wypłucze żółte kolory z włosów pozostawiając piękne blond
refleksy. Włosy bardzo ładnie się po nim układają, są miękkie, nie są
dodatkowo zniszczone ani wysuszone.
Aby
szybciej pozbyć się żółtych pasemek należy naniesiony szampon nie
spłukiwać przez 2-3 min. Osobiście sięgam po niego od czasu do czasu,
zaraz po rozjaśnianiu oraz gdy chcę ożywić swój kolor blond. Moim
zdaniem jest gwarantowanym wybawcą!
Kupić
możemy go jedynie w sklepach fryzjerskich za ok. 20 zł za 500 ml.
Szampon ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, dzięki której możemy
zaaplikować odpowiednią ilość produktu.
Jakość: | W porządku! Bardzo przyjemny! | |
Opakowanie: | Rewelacja! Super opakowanie, banalnie się stosuje! | |
Cena: | W porządku! Cena raczej na każdą kieszeń! |
Etykiety:kosmetyk,kosmetyki,pielęgnacja włosów,recenzja
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz