Copyright by Subiektywnym Okiem. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Archiwum
-
►
2014
(29)
- ► października (2)
-
►
2013
(74)
- ► października (5)
-
▼
2012
(114)
- ► października (10)
-
▼
sierpnia
(13)
- Czego na pewno nie kupię na Grouponie?
- ARTISTRY™ Essentials Krem normalizujący SPF 15
- ARTISTRY™ Essentials - Preparat oczyszczająco-norm...
- Jaki peeling będzie najlepszy do walki z wrastając...
- Aktywny peeling enzymatyczny z papainą i żółtą gli...
- Marka SKINCEUTICALS - czy warto wydać na ich produ...
- Oxybrazja w Salonie La Femme
- Oczyszczający żel do mycia twarzy z ekstraktem z o...
- Która metoda depilacji będzie dla Ciebie najlepsza...
- OKAZJA! Darmowa wysyłka kosmetyków Bandi!
- Zostań Ambasadorką marki Wibo
- Recenzja szamponu i balsamu Green Pharmacy
- Która metoda depilacji będzie dla Ciebie najlepsza...
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
ARTISTRY™ Essentials - Preparat oczyszczająco-normalizujący
Nie
wiem jak to się stało, że do tej pory nie przedstawiłam Wam wyników
mojego testowania zestawu normalizującego marki ARTISTRY™ Essentials.
Swoje niedopatrzenie postanowiłam jak najszybciej naprawić i jako
pierwszą recenzję wystawię preparatowi oczyszczająco-normalizującemu.
Produkt jest dedykowany skórom tłustym, mieszanym. Będzie również bardzo
dobrze spisywał się na skórach wrażliwych.

Ewidentnym
minusem tego kosmetyku jest jego dostępność. Nie można pójść do sklepu i
od tak go kupić w pierwszej lepszej drogerii. Musimy znać konsultanta
marki Amway, który ma możliwość złożenia zamówienia na produkty
ARTISTRY™.
Podsumowując
- kosmetyk mogę polecić z czystym sumieniem, pieniądze na niego wydane
na pewno nie będą zmarnowane a wydajność produktu rekompensuje jego
wysoką cenę (68 zł - kupowany osobno, bez zestawu). Osobiście na pewno
kupię go ponownie!
Jakość: | ![]() ![]() ![]() ![]() | Rewelacja! Najwyższa jakość! |
Opakowanie: | ![]() ![]() ![]() | W porządku! Stosowanie intuicyjne! |
Cena: | ![]() | Kiepsko! Drogi kosmetyk! |
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Jak to mozliwe ze taki swietny blog ma tak malo obserwatorow? Podziwiam samozaparcie :-)
OdpowiedzUsuńCzasami warto pisać nawet dla jednej osoby :)
UsuńKurcze, chcialabym byc tak systematyczna. Ja pisalam pare postow co jakis czas, pozniej bloga usuwam, i tak w kolko prawie od roku.
Usuń