Copyright by Subiektywnym Okiem. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Archiwum
-
▼
2014
(29)
- ► października (2)
-
►
2013
(74)
- ► października (5)
-
►
2012
(114)
- ► października (10)
środa, 29 stycznia 2014
Depilacja IPL - czy jest skuteczna? Sąd ostateczny fotodepilacji IPL.
Depilacja to temat, o którym chyba wiem już wszystko! Uwielbiam mieć gładkie ciało, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie codziennych zabaw z maszynką do golenia. Jeżeli masz tak samo jak ja to pewnie również przemogłaś swój strach przed depilacją woskiem i szukasz dalej lepszych rozwiązań. Pod koniec 2011 roku zdecydowałam się rozpocząć definitywną walkę z włoskami i pozbyć się ich raz na zawsze. Skusiłam się na tak wszędzie reklamowaną trwałą depilację IPL, która do tej pory błędnie jest nazywana "bezbolesną i laserową". Prawidłowym natomiast określeniem IPL jest "fotodepilacja", czyli depilacja "światłem" z ang. Intense Pulsed Light, a odczucia bólowe są indywidualne, ale na pewno nie można powiedzieć, że są żadne.
Na terapię usuwania włosków wybrałam sieć salonów No+vello, która ze wszystkich dostępnych w tamtym czasie salonów miał najlepsze opinie, a depilacji poddałam obszar bikini (dokładniej bikini brazylijskie - całościowe z zostawionym paseczkiem na łonie). Depilacja woskiem bikini zawsze kończyła się w moim przypadku problem wrastających włosków, co nie wyglądało estetycznie ani nie dawało poczucia komfortu.
W No+vello na dzień dobry oceniono mój przypadek jako idealny do zabiegów. Nie brałam żadnych suplementów diety, nie zażywałam tabletek antykoncepcyjnych, wyniki badań hormonów były wzorowe, nie cierpiałam na żadne choroby, a odcień mojej skóry i włosów był podręcznikowy. Nic tylko się depilować i cieszyć gładką skórą!
Zabiegów ostatecznie było 15, przy czym mogłoby ich być kolejne 20, gdyby nie skończyła mi się cierpliwość oczekiwania na efekty. Obiecywano, że włosków z każdym zabiegiem będzie odrastało mniej aż kolejne zabiegi nie będą w ogóle potrzebne. Byłam zła na samą siebie, że zamiast pójść na prawdziwy laser zaczęłam zabawę z tym substytutem wosku. Odważyłam się nawet zakwestionować skuteczność działania IPL w No+vello. Złożyłam oficjalną reklamację i odbyłam rozmowę z właścicielem salonu. Personel wykonywał zabiegi prawidłowo. Sama nie miałam co do tego żadnych wątpliwości. Reklamacji poddałam fakt wprowadzenia mnie błąd przez personel, który twierdził, że IPL jest skuteczny i ocenił mój przypadek jako wzorowy. W ramach udobruchania niezadowolonej klientki otrzymałam jeszcze 3 zabiegi gratis, aby przekonać się, że metoda jest skuteczna TYLKO ja jestem wyjątkową klientką, dla której widocznie potrzeba wykonać więcej zabiegów. Skorzystałam z oferty załagodzenia konfliktu, ale efekt nadal był taki sam i zakończyłam zabawę z depilacją IPL. Na tamten dzień w mojej ocenie ta ogromna liczba zabiegów pozwoliła mi utracić maksymalnie 20-30 % całego owłosienia, gdzie obiecywano wyniki na poziomie 80%.
Włoski mimo wszystko regularnie odrastały co miesiąc - półtora - czasami dwóch (w przypadku depilacji woskiem odrastały po 3-4 tygodniach). Nie były tak samo mocne i ciemne jak dawniej, ale nie dało się pominąć faktu, że regularnie odrastały. Były siankowate, cienkie i znacznie jaśniejsze, ale nadal wyjście od czasu do czasu na basen bez "podgolenia" był dość ryzykownym pomysłem.
Co by nie mówić, DUŻYM PLUSEM depilacji IPL był totalny brak wrastających włosków. To była dla mnie i mojej skóry naprawdę OGROMNA ulga, ale określenie IPL jako depilacji skutecznej i trwałej jest bujdą na resorach.
Dziewczyny na forach piszą, że jest skuteczna, ale swoją opinię opierają na 2-3 zabiegach. Również na początku mojej przygody wydawało mi się, że tak rzeczywiście jest. Że działa, że będzie dobrze. Ale gdy ilość zabiegów rosła, a włosy nie przestawały odrastać był to dla mnie wyraźny znak, że czas przestać się oszukiwać. Teraz po ponad 2 latach od zakończenia depilacji nadal muszę korzystać z depilacji woskiem. Depilowane IPL włoski odrosły, wzmocniły się i pociemniały. Efekt depilacji również się "cofnął" i teraz określiłabym, że dzięki niemu pozbyłam się definitywnie ok. 10%, a nie 20-30% jak miałam wrażenie tuż po zakończeniu serii.
Dla osób zainteresowanych moimi relacjami z zabiegów IPL w No+vello pozostawiam linki do moich dawnych postów:
Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) cz. 1 - pierwsza wizyta
Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) cz. 2 - kolejne wizyty
Mam nadzieję, że moja opinia pomoże części z Was podjąć odpowiednie kroki ku gładkiemu ciału :)
![]() |
źródło: google.pl |
W No+vello na dzień dobry oceniono mój przypadek jako idealny do zabiegów. Nie brałam żadnych suplementów diety, nie zażywałam tabletek antykoncepcyjnych, wyniki badań hormonów były wzorowe, nie cierpiałam na żadne choroby, a odcień mojej skóry i włosów był podręcznikowy. Nic tylko się depilować i cieszyć gładką skórą!
Jaki jest efekt po ponad 2 latach od zakończenia serii zabiegów IPL na okolicę bikini?
Niemalże, żaden...Zabiegów ostatecznie było 15, przy czym mogłoby ich być kolejne 20, gdyby nie skończyła mi się cierpliwość oczekiwania na efekty. Obiecywano, że włosków z każdym zabiegiem będzie odrastało mniej aż kolejne zabiegi nie będą w ogóle potrzebne. Byłam zła na samą siebie, że zamiast pójść na prawdziwy laser zaczęłam zabawę z tym substytutem wosku. Odważyłam się nawet zakwestionować skuteczność działania IPL w No+vello. Złożyłam oficjalną reklamację i odbyłam rozmowę z właścicielem salonu. Personel wykonywał zabiegi prawidłowo. Sama nie miałam co do tego żadnych wątpliwości. Reklamacji poddałam fakt wprowadzenia mnie błąd przez personel, który twierdził, że IPL jest skuteczny i ocenił mój przypadek jako wzorowy. W ramach udobruchania niezadowolonej klientki otrzymałam jeszcze 3 zabiegi gratis, aby przekonać się, że metoda jest skuteczna TYLKO ja jestem wyjątkową klientką, dla której widocznie potrzeba wykonać więcej zabiegów. Skorzystałam z oferty załagodzenia konfliktu, ale efekt nadal był taki sam i zakończyłam zabawę z depilacją IPL. Na tamten dzień w mojej ocenie ta ogromna liczba zabiegów pozwoliła mi utracić maksymalnie 20-30 % całego owłosienia, gdzie obiecywano wyniki na poziomie 80%.
IPL - substytut depilacji woskiem
Określenie metody IPL jako "substytut depilacji woskiem" jest najtrafniejsze. Depilacja woskiem miękkim bikini to koszt ok. 50 zł. Tutaj przy depilacji IPL wykonywanej co ok. 2 miesiące zapłacimy ok. 100 zł co daje nam identyczny koszt.Włoski mimo wszystko regularnie odrastały co miesiąc - półtora - czasami dwóch (w przypadku depilacji woskiem odrastały po 3-4 tygodniach). Nie były tak samo mocne i ciemne jak dawniej, ale nie dało się pominąć faktu, że regularnie odrastały. Były siankowate, cienkie i znacznie jaśniejsze, ale nadal wyjście od czasu do czasu na basen bez "podgolenia" był dość ryzykownym pomysłem.
Co by nie mówić, DUŻYM PLUSEM depilacji IPL był totalny brak wrastających włosków. To była dla mnie i mojej skóry naprawdę OGROMNA ulga, ale określenie IPL jako depilacji skutecznej i trwałej jest bujdą na resorach.
Dziewczyny na forach piszą, że jest skuteczna, ale swoją opinię opierają na 2-3 zabiegach. Również na początku mojej przygody wydawało mi się, że tak rzeczywiście jest. Że działa, że będzie dobrze. Ale gdy ilość zabiegów rosła, a włosy nie przestawały odrastać był to dla mnie wyraźny znak, że czas przestać się oszukiwać. Teraz po ponad 2 latach od zakończenia depilacji nadal muszę korzystać z depilacji woskiem. Depilowane IPL włoski odrosły, wzmocniły się i pociemniały. Efekt depilacji również się "cofnął" i teraz określiłabym, że dzięki niemu pozbyłam się definitywnie ok. 10%, a nie 20-30% jak miałam wrażenie tuż po zakończeniu serii.
IPL - bezpieczna depilacja laserowa w domu
![]() |
źródło: google.pl |
Niska skuteczność IPL została niechcący również potwierdzona przez producentów "laserów" do samodzielnej depilacji IPL w domu. Gdyby metoda IPL była metodą głęboko ingerującą we włosa (czyli skuteczną), gdyby była w jakiś sposób skomplikowana i wymagająca obsługi przez osoby z wykształceniem medycznym takie urządzenia NIGDY nie byłyby dostępne ot tak dla pierwszej lepszej pani Kowalskiej w hipermarkecie. W domu możemy depilację takim urządzeniem wykonywać sobie sami latami i nic nam się nie stanie ;) Efekt będzie identyczny jak w salonie wykonującym depilację IPL. Oczywiście zakładając, że postępujemy zgodnie z instrukcją takiego urządzenia i nie zwiększamy samodzielnie częstotliwości wykonywanych zabiegów oraz dbamy o skórę zgodnie z instrukcją!
Czy istnieje zatem skuteczny sposób na trwałe usunięcie owłosienia?
Długo szukałam odpowiedzi na to pytanie. Bałam się znowu umoczyć ciężkie pieniądze w kolejną "trwałą" depilację. Po półtora roku zaryzykowałam. Rozpoczęłam serię zabiegów depilacji laserem diodowym na okolicę pach. Myślę, że lada moment będę mogła Wam przedstawić jej efekty, które są naprawdę interesujące. Póki co zdecydowanie odradzam rozpoczynanie depilacji IPL, jeżeli liczycie na trwałą depilację. Natomiast gorąco polecam metodę IPL tym, którzy bardzo cierpią z powodu wrastających włosków, a nie mogą sobie ze względów finansowych pozwolić na depilację laserową z prawdziwego zdarzenia. Gwarantuję, że przy takich samych pieniądzach wydanych na depilację woskiem, depilacja IPL uwolni Was od problemu wrastających włosków.
Dla niedowiarków i dalszych zwolenników twierdzących, że IPL jest skuteczny i trwały pozostawiam filmik, który bardzo ładnie obrazuje i wyjaśnia, dlaczego IPL jest nieskuteczny w przeciwieństwie do depilacji laserowej. Film przedstawia różnice w działaniu obu tych metod.
Dla osób zainteresowanych moimi relacjami z zabiegów IPL w No+vello pozostawiam linki do moich dawnych postów:
Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) cz. 1 - pierwsza wizyta
Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) cz. 2 - kolejne wizyty
Mam nadzieję, że moja opinia pomoże części z Was podjąć odpowiednie kroki ku gładkiemu ciału :)
Vera
Etykiety:depilacja,informacje,moim zdaniem,porady
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)