Copyright by Subiektywnym Okiem. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Archiwum
-
►
2014
(29)
- ► października (2)
-
►
2013
(74)
- ► października (5)
-
▼
2012
(114)
- ► października (10)
-
▼
stycznia
(8)
- Klient w Salonie Piękności
- Mikrodermabrazja diamentowa w Studio Kosmetycznym ...
- Nowa skala ocen
- Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) c...
- Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) c...
- Emulsja rozświetlająco - nawilżająca do cery tłust...
- Kilka słów o pielęgnacji cery mieszanej...
- Sauna infrared w Open Fitness
wtorek, 10 stycznia 2012
Fotodepilacja w gabinetach No+vello (Nomasvello) cz. 1 - pierwsza wizyta

Na stronie w zakładce Metoda jesteśmy informowani, że...
"Fotodepilacja to usuwanie owłosienia za pomocą silnych impulsów światła. W porównaniu z laserową jest bardziej ekonomiczna i bezbolesna, ponieważ zabiegi są mniej inwazyjne i bardziej komfortowe. Zapewniajątrwały efekt jak w przypadku depilacji laserowej."
Miałam tylko jedną koleżankę, która poddała się zabiegowi laserowej depilacji. Ona w przeciwieństwie do mnie depilowała nogi. Podczas rozmowy na ten temat zdradziła, że depilacja była bolesna oraz dość kosztowna - na pewno nie 99zł. Jednakże wystarczyło aby 4-5 razy pojawiła się na zabiegu aby pozbyć się praktycznie w 100% owłosienia. Jedynie pozostały jej nieliczne, mięciutkie, jasne włoski, których nie widać na pierwszy rzut oka i jej osobiście nie przeszkadzają.
Tutaj w No+Vello oferowana jest depilacja światłem IPL, zachwalana jako metoda bezbolesna i równa jakości depilacji laserowej. Wyczytałam też, że zabieg nie powoduje wrastaniu się włosów. A niestety jest to mój ogromny problem. Mimo wszystko nie byłam nadal zdecydowana czy poddać się temu zabiegowi. Na wizażu (wizaz.pl) znalazłam mnóstwo pochlebnych opinii na temat tej metody, tak jak mnóstwo negatywnych. Część dziewczyn wspomniała, że lepszym wariantem fotodepilacji jest połączenie impulsów świetlnych (IPL) i fal radiowych (RF). Uważały ją za skuteczniejszą metodę. Jednak ciężko mi było znaleźć rok temu opinie o gabinetach oferujących tego typu zabiegi, a chciałam mieć pewność, że zabieg zostanie wykonany prawidłowo i przez wyspecjalizowany personel. W tamtym momencie miałam koleżankę, która poddała się zabiegowi fotodepilacji IPL+RF, ale była dopiero po 2 zabiegach i ciężko było jej stwierdzić skuteczność zabiegów.
Musiałam zatem zdecydować czy ryzykuję i poddaję się fotodepilacji IPL w gabinetach No+Vello czy jednak się wstrzymać i odpuścić sobie ten zabieg. Myślałam sobie, że jeżeli metoda jest skuteczna to mniej więcej po roku od zakończenia fotodepilacji, zabiegi powinny mi się zwrócić. Ponieważ w salonie kosmetycznym na depilację wydawałam ok. 50 zł miesięcznie. Ostatecznie zdecydowałam się zaryzykować.
Teraz jestem już po 10 zabiegach fotodepilacji bikini i myślę, że mogę już zdać relacje ze skuteczności i przebiegu tego zabiegu.
Zacznijmy od początku...

W gabinecie był klimatyzator wiszący na ścianie pod sufitem, krzesełko dla klienta, zlew, fotel zabiegowy, urządzenie IPL oraz mała lodóweczka, która jak się później okazało chłodziła kompresy wykorzystywane przy zabiegu. Na fotelu, który był całkowicie rozłożony, wyłożony był jednorazowy ręcznik. Pani poprosiła o rozebranie się i położenie na fotelu, sama umyła ręce i założyła jednorazowe rękawiczki. Obejrzała moją skórę, akurat miałam przycięte włosy, więc nie było potrzeby dodatkowo ich skracać. Pani X założyła ochronne okulary, poprosiła o założenie przeze mnie taki samych, które mi podała, i przystąpiła do dzieła. Ogólnie uważam, że nie doświadczyłam jeszcze większego bólu jak przy depilacji bikini woskiem. Zakładając, że ból depilacji woskiem w skali od 1-10 miał 10, to każdy strzał podczas zabieg fotodepilacji uważam za bolesny w ocenie 6-7. Na pewno nie nazwałabym go bezbolesnym, jak podano w informacji na stronie internetowej. Podczas strzałów światłem można było wyczuć zapach palonych włosów. Był on delikatny, ale jeśli ktoś go kiedyś poczuł to wie, że jest mało przyjemny. Zaraz po wykonaniu próby, Pani X wyciągnęła z lodóweczki zimny kompres żelowy i przyłożyła do depilowanego miejsca. To było cudowne uczucie, ból od razu minął. Następnie nałożyła krem. Ogólnie wykonanie próby trwało max. 1-2 min.

O efektach fotodepilacji w gabinecie No+Vello w następnym poście...
Zapraszam! :)
Etykiety:depilacja,fotodepilacja,IPL,nomasvello,zabiegi
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz