Copyright by Subiektywnym Okiem. Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum
-
►
2014
(29)
- ► października (2)
-
►
2013
(74)
- ► października (5)
-
▼
2012
(114)
-
▼
grudnia
(15)
- Olejek arganowy marki Mila
- Stylizacja oka w AnnVinci
- Christmas Time!
- Skoncentrowana odżywka do paznokci 8 w 1 marki Eve...
- 7 grzechów głównych Salonów Kosmetycznych
- Aceton - sposób na zmycie lakieru hybrydowego
- Baza pod cienie marki Inglot
- Mój pierwszy tag :)
- Depilacja nóg woskiem miękkim w Salonie Inspiracje
- Szczotkowanie czas zacząć!
- 15% zniżki na szczotki Tangle Teezer
- Mydło Oliwkowo – Laurowe z Aleppo 40% - oczyszcza ...
- Oczyszczający Tonik Antybakteryjny marki Bandi
- Gdy nasza cera wymyka się nam spod kontroli...
- Wella Pro Series Moisture
- ► października (10)
-
▼
grudnia
(15)
czwartek, 27 grudnia 2012
Stylizacja oka w AnnVinci
Niestety...
jak większość "zabiegów" jestem w stanie sama wykonać w domu tak
najzwyklejsza regulacja brwi i henna jest dla mnie absolutnie czarną
magią. Zawsze, gdy sama się za to zabierałam efekt był koszmarny i
zawsze kończyło się na wizycie ratunkowej u kosmetyczki. Nie wiem co
jest grane, ale za Chiny Ludowe nie jestem w stanie ładnie i równo
wydepilować sobie brwi - zawsze mi wychodzą jakieś "niedorobione". Jakoś
nie umiem sama dobrać dla siebie ich odpowiedniego kształtu, a zabawy z
henną kończyły się dla mnie równie przykro.
Jeśli
chodzi o regulację brwi i hennę to do tej pory oddawałam się w ręce
pierwszej lepszej kosmetyczce. Czasem wychodziłam mniej lub bardziej
zadowolona, ale ogólnie efekty zawsze były lepsze od mojego
samodzielnego majstrowania w tym zakresie. Bardzo często zdarzało się
też, że na drugi dzień po regulacji u kosmetyczki pojawiało mi się
zapalenie mieszków włosowych i wyglądałam znowu nieciekawie. Zapalenie
pojawiało się najczęściej wtedy, gdy kosmetyczka zamiast zdezynfekować i
oczyścić mi skórę pod brwiami, jedynie przegładzała je suchym płatkiem
kosmetycznym - to się zawsze dla mnie kończyło zapaleniem mieszków.
Jednak
najtrudniej było zadowolić moim kształtem brwi... moją mamę. Co do niej
wpadałam w odwiedziny zawsze powracał temat kształtu moich brwi, że nie
takie, że krzywe albo że zaostrzone i wyglądam "niesympatycznie". Nawet
sama mama próbowała coś przy nich majstrować, ale też nie szło jej
najlepiej i ciągle mi tylko powtarzała "Musisz zmienić swoją
kosmetyczkę! Brwi masz nie takie jak trzeba!"
Zazwyczaj
decydowałam się na samą regulację bez henny, ale po mojej wizycie w
AnnVinci myślę, że henna stanie się obowiązkowym dodatkiem upiększającym
moje oczy ku uciesze mojej mamy, która i w zakresie odcienia moich brwi
miała zawsze "swoje ale".
Jak
zapewne część z Was wie, salon AnnVinci mieści się na ul. Inżynierskiej
52A w apartamentowcu Corte Verona i trafiłam tam realizując swój kupon
kupiony na kuponik4you.pl. Kupon obejmował (oprócz stylizacji oka)
manicure hybrydowy, o którym pisałam Wam tutaj -> Manicure hybrydowy w Salonie Kosmetyki Estetycznej AnnVinci
W
AnnVinci zostałam zaproszona do gabinetu zabiegowego widocznego na
zdjęciu i posadzona na fotelu. Siedziałam swobodnie z bardzo niewielkim
kątem nachylenia fotela. Pani kosmetyczka popatrzyła na moją twarz i
stwierdziła, że mój naturalny kształt brwi pozwoli na osiągnięcie bardzo
ładnej, łagodnej linii i że na razie jedną brew mam krzywo wydepilowaną
względem drugiej, ale bez problemu to będzie można wyrównać. Następnie
poinformowała mnie, że do mojego koloru włosów i tęczówki najlepsza
będzie brązowa henna na brwi trzymana nie za długo oraz czarna henna na
rzęsy. Poczułam wtedy, że nazwa usługi "stylizacja oka" nie jest
przesadzona i chyba naprawdę trafiłam w porządne ręce.
Pani
kosmetyczka położyła mi niewielki ręczniczek pod szyją, zmyła mi
makijaż i zdezynfekowała skórę pod brwiami. Potem nałożyła hennę na
brwi, a następnie na rzęsy. Zaraz po nałożeniu henny na rzęsy, została
mi zmyta henna z brwi i rozpoczęło się skubanie, w czasie gdy henna na
rzęsach dalej wnikała w moje włoski. Skubanie jak to skubanie pęsetką
troszkę bolało, ale wszystko w granicach przyzwoitości ;) tzn. pani
posługiwała się pęsetką bardzo sprawnie i wykonywała regulację bardzo
dokładnie. Nie zdarzyło się jej ani razu pociągnąć mnie za włosek i go
nie wyrwać. Po skubaniu zmyła mi hennę rzęs, uśmiechnęła się jakby sama
do siebie widząc swoje dzieło i zaprosiła do mojej oceny efektu przed
lustrem.
Byłam
zaskoczona wręcz precyzyjną równością moich brwi. Nie wiem czy to
zasługa henny czy skubania, ale moja prawa i lewa brew były identyczne,
niczym odbicie lustrzane drugiej. Ponadto prezentowały delikatny łuk bez
ostrego złamania, na którego punkcie moja mama była przewrażliwiona.
Szczerze - byłam bardzo zadowolona. Rzeczywiście moje oko zostało
wystylizowane! Wróciłam do domu i wykonałam ponownie makijaż. Wtedy mój
TŻ stwierdził, że moje spojrzenie zaczęło bardziej przykuwać wzrok.
Jednym słowem rewelacja! Polecam!
Podsumowanie opisanej stylizacji oka w salonie AnnVinci:
Strona salonu: www.annvinci.pl
Jakość usługi: | Rewelacja! Z przyjemnością powtórzę zabieg! | |
Komfort klienta: | W porządku! Czułam się wystarczająco komfortowo! | |
Higiena: | W porządku! Zabieg wykonany w higienicznych warunkach! |
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Ja sobie sama reguluję brwi bo boję się oszpecenia ;). Ale jak będę we Wrocławiu to może się zdecyduję na wizytę w AnnVinci :)
OdpowiedzUsuńStylizacji dokonywała p.Kasia - ją polecam :)
UsuńJa, na szczescie, z zawodu jestem kosmetyczka, wiec reguluje sobie sama ;)
OdpowiedzUsuńja niestety nie umiem :(
UsuńJa natomiast, kiedyś chodziłam do kosmetyczki na regulację brwi, choć pamiętam, że jak poszłam pierwszy raz, to się modliłam, żeby nie zrobiła mi za cienkich :D Ale Pani zawsze pokazywała lusterko i pytała, czy ma być cieniej, czy ma tak zostać uff:) A teraz, od jakiś kilku lat sama sobie reguluję brwi, mimo, że kiedyś uważałam, że nie umiem :D :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś spróbuję swoich sił ponownie ;)
UsuńI have only gotten my eyebrows done one time and I really liked the result. I've always had thicker eyebrows which I like, but I'm always scared to have them done because I'm afraid they will tweeze too much! The glasses on my blog are from H&M actually. I like them a little better than my Firmoo ones, that's why I wore those instead. :) Thanks so much for visiting my blog!! <3
OdpowiedzUsuńtoni